„Mężczyzna, który się uśmiechał”, powieść Henninga Mankella, autora między innymi „Mordercy bez twarzy”, „Psów z Rygi” „Białej Lwicy” czy „Spokojnego człowieka”, pojawia się w formie audiobooka, w interpretacji Adama Ferencego. Cykl kryminałów o komisarzu Kurcie Wallanderze wyróżnia się wśród tego typu literatury wnikliwym ukazaniem socjologicznych aspektów przestępczości. Kolejne tytuły z serii przedstawiały charakterystyczne dla naszych czasów problemy społeczne: „Mordercy bez twarzy” skupiał się na temacie nielegalnych imigrantów i rasizmu, „Psy z Rygi” na konsekwencjach rozpadu ZSRR i narodzinach mafii, „Zapora” z kolei na kwestiach związanych z ekologią, globalizacją oraz cyberterroryzmem.

Książki Mankella są także wyjątkowe o tyle, o ile wyjątkowa jest sama specyfika procedury panującej w szwedzkiej policji: Wallander — w przeciwieństwie do większości bohaterów kryminałów — nie wymachuje non stop bronią, zazwyczaj jej zresztą nie nosi, raczej przestrzega zasad (i to z pozoru tak banalnych, jak zwykłe ograniczenia prędkości na drogach), a kiedy zostaje przez swoich podwładnych nakryty na jeździe pod wpływem alkoholu, jest mile zaskoczony faktem, że ci na niego nie donoszą.
W „Mężczyźnie, który się uśmiechał” zachowuje się jak na niego dość nietypowo. Nie zagląda do kieliszka, cierpi na bezsenność, dręczą go wyrzuty sumienia po zabiciu na służbie człowieka. Czy zbierze się w garść i powróci dobrze wszystkim znany komisarz Wallender?

[Źródło: www.audiobook.pl]