Kalendarz wydarzeń
Archiwum wydarzeńkategoria: | Noc w Bibliotece |
terminy wydarzenia: | 22.11.2013 |
godz.: | 19:00 |
miejsce: | Wypożyczalnia Główna |
organizator: | MiPBP w Raciborzu |
Kurs punk rocka dla średniozaawansowanych
W wieczór 22 listopada w raciborską bibliotekę uderzyła skomasowana siła Zbuntowanych dla Bibliotek – w składzie: Piotr Stróżyński, Dariusz Papież oraz Grzegorz Kmita-Patyczak. Oprócz silnych doznań literacko-muzycznych na przybyłych nocą do biblioteki czekały nowości książkowe, filmowe, najnowsze audiobooki oraz – niebagatelnie – 50% bonifikata kar za przetrzymanie zbiorów.
Zbuntowani rozpoczęli spotkanie z lekkim poślizgiem czasowym. Do Raciborza przybyli prosto zza muru katowickiego aresztu śledczego, w którym – podobnie jak w Bibliotece przy ulicy Kasprowicza – zaprezentowali swój program. Grupa jest związana z niszowym wydawnictwem Jirafa Roja, którego profil wydawniczy można streścić (i uprościć) do trzech słów: sex, drugs and rock’n’roll. Jednakże już sam początek spotkania pokazał o ile więcej kryje się na kartach powieści wydawanych pod szyldem Jirafa Roja. Dariusz Papież zaprezentował publiczności autorski film dokumentalny „Dom Czwartego Przykazania”, łączący się tematycznie z jego najnowszą powieścią. Tytułowy Dom to dom opieki społecznej, w którym pisarz przez rok pracował. Swoje doświadczenia przelał na papier tworząc wyjątkową jak na standardy opowieści wydawnictwa historię czyśćca, przechowalni dla starszych, schorowanych, a przede wszystkim straszliwie samotnych ludzi. Melancholijny nastrój początku spotkania kontynuował w nieco bardziej słodko-gorzkim klimacie Piotr Stróżyński, autor „Alkoholowej Trylogii” w skład której wchodzą: "Chaos i Świńska Skóra", "Nienawidzę Was" oraz "Kokon Wytrzeźwień". Pisarz wspominał początki swojego pisarstwa, w których cofnął się do Jarocina lat 80. Stróżyński również wykorzystuje w książkach własne doświadczenia – problemy alkoholowe jego bohaterów są mu znane z autopsji. Obaj pisarze czytali fragmenty swoich dzieł.
Wśród Zbuntowanych zabrakło tego wieczoru Łukasza Gołębiewskiego, nazwiska znanego wszystkim interesującym się polskim rynkiem wydawniczym. Nie przeszkodziło to jednak w podjęciu przez Zbuntowanych tematu kulisów kariery pisarza oraz realiów sprzedaży i nakładów książek wydawanych w Polsce. Z dyskusji wyłonił się mało optymistyczna perspektywa dla tych, którym marzy się utrzymywanie się jedynie z pisarstwa. Ostateczna konkluzja dotyczyła jednak tego co liczy się w pisarstwie najbardziej: satysfakcji z własnej pracy oraz przyjemność uczestnictwa w spotkaniach takich jak to odbywające się w Raciborzu.
Po części literackiej naszedł czas na kurs punk rocka dla średniozaawansowanych. W rolę nauczyciela wcielił się Grzegorz Kmita-Patyczak, który z pomocą trzech akordów oraz darcia mordy zaprezentował zebranej widowni przyjemność punk rocka. Akustyczna gitara oraz donośny głos – esencja punka tkwi w jego prostocie, dodawszy do tego solówki na mirlitonie otrzymujemy bardzo energiczną mieszankę. Odrobina awangardy wkradła się w surowość koncertu podczas grania wciąż niedokończonych piosenek – publiczność miała niepowtarzalną okazję usłyszenia punkowej improwizacji. Powstające na bieżące słowa piosenki nawiązywały do Raciborza i raczej nie usłyszy się ich po raz drugi.
Tegoroczna Noc w Bibliotece zebrała w raciborskiej książnicy wyjątkową mieszankę publiczności. Szeroka rozbieżność wieku i zainteresowań zebranych wydaje się być jednak typowa dla spotkań Zbuntowanych. Połączone siły dwóch pisarzy oraz jednego muzyka zapewniły trzy godziny wyjątkowego spotkania w bibliotece.
Tagi: Noc w Bibliotece, Zbuntowani dla Bibliotek